Więc to tak ... myślisz że to co napisałeś przed chwilą ujdzie ci na sucho ? Hah ! ... nie ...
Masz przesrane . Właśnie zrobiłeś coś za co nigdy już nie wejdziesz tutaj , lepiej ukryj się w cień i tam siedź albo najebie ci tak że wchłonie cię od razu piekło .
Myślisz że twoje czyny sprawią że się z tego wywiniesz ? NIE !
Teraz JA powiem ci dlaczego TY jesteś debilem - jak widzisz sam jesteś zaślepiony sobą tak bardzo że masz wszystko w dupie .
Chcesz przykłady ataku na mnie ? PROSZĘ ! :
Skrzatek Idę grać w szimsy... jakoś nie sprawia mi przyjemności dyskusja z kimś kto zamiast mnie zwyzywać stara się przekabacić moją wypowiedź na swoją stronę... - Oczekiwałeś że będę cię krytykował wieć prowokowałeś mnie za wszelką cenę , nie mówiąc o wsparciu Sylvy który tak świetnym jest Moderatorem . Jakiż był twój ból dupy gdy okazało się że mojej od wzajemności nie dostaniesz ...
Skrzatek Niesamowite... a ja myślałem, że to po prostu zanik narządu :, - Ciągłe dopiekanie i urażanie , oraz ciągła pomoc sylvy nie robiły niczego co sprawiało bym kogoś atakował jak oczekiwałeś . Nie podobało ci się to ...
Skrzatek Benio, traktuj to sobie jak chcesz. Nawet jeśli cię prowokuję, to mi to nie przeszkadza. W ten sposób mogę przyczynić się do tego, że pękniesz i zrobisz coś wbrew regulaminowi, prawda? - Ciesz się że nie mam cię przed sobą bo bym ci wpierdzielił że nigdy nie dotknął byś komputera i nawet nie zdążył uciec do rodziców , chciałeś wywrzeć na mnie wpływ że wręcz przyznałeś się do zamiarów widząc że jesteś bezkarny z wsparciem sylvy . Cieszyłeś się z tego a ja wciąż nie poddawałem się wam .
Skrzatek Przewidziałem, że to napiszesz. Najprościej jest napisać "nie uda ci się" z nadzieją, że przeciwnik zrezygnuje z planu. W końcu coś zrobisz. Teraz zrozumiałem czemu nigdy nie dostaję żadnych uprawnień. Jest za dużo ludzi, których bym banował. - Dobijałeś mnie ciągle po Syvlwie , wciąż dawałeś mi do zrozumienia to co jest widoczne po wyżej . Chciałeś za wszelką cenę sprowokować mnie do czegoś złego tak jak w przeszłości zrobili to wspólnie Might z Sylvą .
Skrzatek Myślisz, że będę specjalnie pisał po literce byś mógł wiedzieć co robię? Dodatkowo podczas naszej rozmowy nie napisałeś nic ciekawego, oprócz 1 próby zniekształcenia mojej wypowiedzi i przechwałki mającej na celu pokazanie, że wygrałeś. Ale nie wygrałeś... - Bardzo usilnie starałeś się mnie złamać , a ja wciąż musiałem cię pokornie znosić , pojawiałeś się gdy tylko Syvla miał przerwę w atakach na mnie i złudzeniu mnie że to ja robię coś złego lub że to ja atakuję cię stojąc jak debil i robiąc wszystko byś przestał mnie atakować .
Czat jest ogromny a to jego zasrany początek , MAŁO ?
Ale tu nie chodzi o tylko chat ... powiedz myślisz że twoje ostatnie zdanie w ostatnim poście które teraz napisałeś ujdzie ci na sucho ? Jeżeli tak to jesteś głupcem , powołanie się na to jest największą obrazą jakiej mogłeś użyć na mnie .
Od początków gdy byłem zbanowany przez całe gówno ty przybyłeś jako jeden od Dystografa i dopuściłeś się ataku jako sobą która w dupie była i tyle widziała . Ponad to na wiki często już dawałeś oznaki swojej głupoty - atakowałeś innych oczywiście oprócz znajomych i czepiałeś się wszystkiego co możliwe stojąc po stornie diabelstwa przyczyniając się do niszczenia społeczności gdyż stałeś po stronie ślepej bandy atakujących zamiast w obronie atakowanego , lub próbowałeś bronić kolegów z dupy nawet gdy obrony nie wymagali ale oczywiście drugą stroną trzeba było pogardzić ...
Od dawna działałeś ludziom na nerwy , oczywiście świadomie , nawet w ostatniej rozmowie pogardziłeś mną jak śmiecia chyba tylko po to by teraz odnieść z tego konsekwencje .
Zostałem zbanowany dawno temu , wina leżała również po mojej stronię . Ale jedyne co z tego wyszło i się nauczyłem to WY , szukacie sensacji i mięsa które można kąsać . Atakowaliście mnie ile tylko można , spiskowaliście , zadomawiacie innych przeciw mnie i kłamaliście innym na mój temat by ich podburzyć . Podczas gdy ja chroniłem Ds Wiki z zewnątrz bo jak widzisz debilu , kto sprawił że Wojti nie odegrał się na was i waszym bardzo kiepskim przedstawieniu w którym został zbanowany i kto dążył do jego powrotu i ponownego zaadaptowania i wybaczenia mu ? Kto promował Hastingsa przez ten cały czas ? Moje fałszywe spojrzenie trwało krótko i sam się go pozbyłem przechodząc długą drogę . Ostatecznie jako jedyny z was stawałem w obronie ludzi których chcieliście posłać na dno a nawet Mighta który uczynił mi to całe gówno , nie potraficie się nauczyć normalnie żyć , już myślałem że porozumieniu tłumu nigdy tego nie zrobicie - a dzisiaj ? Cała grupa na chacie tępiła mnie i cieszyła się z tego że się nie bronię . Nie wierzyłem że ci wszyscy ludzie których się broniło przychodzą i robią to samo co kiedyś . Tylko ja miałem odwagę wrócić na wiki i pogodzić się z wszystkimi biorąc winę na siebie oraz zniszczyć te całe gówno Dystografa o spiskach i innym głównie . oczywiście wszystkich wybaczyłem i od tego momentu bronię ludzi bo nie chcę by cierpieli prze to co ja przez was . Dziś powołałeś się na to i dziś zostaniesz opieprzony przemienienie bo jesteś ostatnim , tak ostatnim który ma jakiekolwiek prawo do wypowiedzenia się na ten temat .
Ty I sylva odegraliście mi dziś kolejne piekło , będziesz cierpiał za swoje słowa ... mocno ...
Wkurzyłeś mnie i mogą mnie zbanować teraz śmiało - nie ma problemu bardzo chętnie zobaczę jak ostatniego debila który dokładał do mojego cierpienia boli dupa że ktoś się mu postawił . Zabierz swojego koleżkę z sobą i dalej pierdzielcie swoje .
I ty jeszcze masz czelność zasrany debilu mówić że dawno na NAS miałbyś bluzgać i robisz nam świętość od powstrzymywania się od tego ?
Widzę że zapomniałeś jakie są tutaj zasady więc powiem ci coś co dawno chciałem ci gnoju powiedzieć SPIERDALAJ ! Przegiąłeś po raz kolejny ! Nawet w tej chwili próbowałeś udowodnić że nic zrobiłeś kurwa nic złego , mało tego że to ja zrobiłem PONAD to robisz z siebie OFIARĘ , ŻE TO TY JESTEŚ POSZKODOWANY PRZEZ LOS I CZŁOWIEKA który musiał cię znosić wcześniej i musi TERAZ ! |
Nawet nie wyda ci się z gęby choć początek słowa "przepraszam" , po prostu jesteś tak skończonym debilem więc spierdalaj od razu jeżeli chcesz dopiekać przy każdej okazji innym ludziom .
Nikt z ciebie nie musi robić debila - ty nim jesteś i pokazujesz to przez cały czas NAWET W MOMENCIE GDY KORZE SIĘ PRZED TOBĄ BY JAK ZWYKLE DOJŚĆ DO POROZUMIENIA a TY WCIĄŻ ROBISZ TO CO ROBIŁEŚ ZAWSZE - ty deblu , obyś teraz siedział obsrany tym bo i tak jak debil będziesz postawiał na swoim i próbować udowodnić swoją kurna " pseudo rację ". Nikt nie będzie wypominał mi przeszłości bo nikt nie ma do tego prawa a na pewno nie ktoś taki jak TY !