http://pl.kingdom-of-kore.wikia.com/wiki/Blog_u%C5%BCytkownika:Cz%C5%82owiek_Owieczka/Benio_i_Kore_Ep.2,5_%22D%C5%BAgam!!!%22 To być poprzedni BiK. A teraz Ty czytać ten BiK. Miłego czytać.
-...jednak wśród nich nie będzie Dysortografa.
-Dysortografka? A cóż to za piękne imię dla damy? - Zapytał Benio.
-Dysortograf to... Na pewno nie dama. To władca królestwa, które was zaatakuje.
-To wszystko? - Zapytał władca.
-Tak. - Odpowiedział Latajacy Pajak.
-To świetnie! Obronę już mamy idealną, więc...
W międzyczasie u łuczników...
-Wiecie co panowie? A może zróbmy konkurs kto najwięcej wina wypije! - Zaproponował jeden z łuczników.
-ON JEST MĄDRY!!! - Odpowiedziała reszta łuczników, i zaczęli pić wino.
Wracając...
-...może Benio pójdzie zabić jelenie, bo ostatnio mamy bardzo mało jedzenia, a ty Latający Pajacu czy jak tam cię nazywają...
I znowu u łuczników...
-Wiecie co? Znudziło mi się picie wina. Ale możemy zawsze pójść, i zjeść wszystkie zapasy naszego królestwa! - Zaproponował jakiś łucznik.
-Brawo!!! TAK!! - Krzyczała reszta, po czym poszli zjadać resztki zapasów Kore.
I znowu wracając...
-...pójdziesz się przespacerować. Wszystko jasne? - Zapytał władca.
-Pewnie! - Odpowiedzieli Benio i Latajacy Pajak, po czym wyszli.
Benio poszedł szukać jeleni, a Latajacy Pajak poszedł się przespacerować, w strasznie niebezpiecznym miejscu, gdzieś, gdzie można umrzeć z głodu lub z pragnienia, poszedł się przespacerować... Na pustynię...
-Tutaj można umrzeć z głodu lub z pragnienia! Lepiej zawrócę - Pomyślał Latajacy Pajak, po czym zawrócił.
Jednak nie zdołał przejść kilku kroków, a zatrzymał się... Słyszał, że ktoś jest za nim... Jednak nie zdążył się odwrócić, gdyż dostał w głowę kamieniem...
U Benia...
Benio zauważył duże stado jeleni... Jednak musiał najpierw wymyślić plan, przed upolowaniem ich... I już nawet wiedział jaki... Podbiegł blisko stada jeleni, i krzyknął:
-Umierać albo was dźgnę!
Po chwili wszystkie umarły...
-Zawsze mi wychodzi. - Powiedział do siebie Benio, i poszukał innych jeleni.
Godzinę później, u władcy...
-Zdobyłem dużo jedzenia! - Krzyknął uradowany Benio.
-Świetnie, a nie widziałeś może Pajaca? - Zapytał władca.
-Nie, myślałem że już wrócił. - Powiedział trochę zaniepokojony Benio.
-Hm... W takim razie musiało się zdarzyć tylko jedno! Uciekł od nas! Co za gnida... - Zdenerwował się król.
-No tego to bym się po nim nie spodziewał! - Zasmucił się Benio.
Koniec tego świetnego Ep.. :P Zapraszam do napisania w komentarzach kto Waszym zdaniem porwał Latajacego Pajaka. Ja nie pamiętam. D: W końcu wtedy dostałem kamieniem. :/ Aha i nie zapomnij ocenić!